Niskie temperatury, opady deszczu i śniegu, sól na drodze – te i wiele innych niesprzyjających czynników sprawiają, że samochód po zimie wymaga gruntownego przeglądu, a często i drobnych napraw. Nie należy lekceważyć tego procesu, bo może on znacząco wpłynąć nie tylko na komfort, ale i na bezpieczeństwo jazdy. Z reguły pamiętamy o sprawdzeniu stanu płynów eksploatacyjnych, ale jest jeszcze szereg innych czynności, które powinniśmy wykonać podczas przeglądu. O czym przede wszystkim nie możemy zapomnieć?
Sprawdź stan wycieraczek
Zimą na szybie samochodu często tworzy się warstwa szronu, która powoli, lecz konsekwentnie uszkadza gumę przy wycieraczkach. Powoduje to, że po zimie mogą one niedokładnie zbierać wodę lub wydawać niemiły dla ucha zgrzyt przy poruszaniu się. Jeśli wycieraczki noszą ślady uszkodzenia, należy jak najszybciej wymienić je na nowe. Przy okazji warto też uzupełnić poziom płynu do spryskiwaczy.
Skontroluj stan nadwozia
Ważnym elementem wiosennego przeglądu jest też kontrola stanu nadwozia. Aby ją przeprowadzić, należy dokładnie spłukać auto dużą ilością wody, a następnie uważnie obejrzeć blachę, szukając ewentualnych początków korozji. Najczęściej pojawiają się one właśnie po zimie, podczas której samochód styka się ze żrącą solą rozsypywaną na drogach. Jeśli znajdziemy jakiekolwiek ślady rdzy, należy niezwłocznie ją usunąć – albo samodzielnie, albo korzystając z profesjonalnej pomocy. O tym, w jaki sposób pozbyć się korozji, pisaliśmy w jednym z poprzednich artykułów.
Zadbaj o klimatyzację
Wiosenny przegląd nie może obejść się też bez kontroli klimatyzacji. W tym wypadku należy sprawdzić przede wszystkim stan filtra przeciwpyłkowego i w razie potrzeby wymienić go na nowy. Konieczne też będzie uzupełnienie substancji chłodzącej, a także zastosowanie środka odgrzybiającego przewody wentylacyjne. Aby dokładnie oczyścić klimatyzację przed wiosenno-letnim sezonem, najlepiej skorzystać z pomocy specjalisty.
Przyjrzyj się letnim oponom
Przed zmianą opon konieczne jest sprawdzenie, jak letnie gumy zniosły magazynowanie podczas zimy. Warto przyjrzeć się, czy nie widać na nich śladów uszkodzeń lub odkształceń i zmierzyć, czy głębokość bieżnika jest wystarczająca. Warto też przekonać się, czy mieszanka gumowa nie stwardniała i nie straciła swoich właściwości – w profesjonalnej ocenie pomoże nam tutaj wulkanizator. Nie należy przy tym zapominać o skontrolowaniu koła zapasowego. Warto sprawdzić je nie tylko pod kątem uszkodzeń, ale też właściwego ciśnienia.
Napisz komentarz